Dublin, miasto tysiąca kolorowych drzwi

http://lovingireland.com/wp-content/uploads/2018/04/23157404_125585871455565_1300190339785571459_o-1.jpg
Sin categoría
Kolorowe drzwi w Dublinie mogą dużo opowiedzieć. I chociaż, drogi podróżniku, może Ci się wydawać, że chodzi jedynie o pewnien irlandzki, humorystyczny akcent, prawdą jest, że zwyczaj ten ma swój początek w różnych legendach.
Jedna z nich przenosi nas w czasy kiedy to Irlandia była częścią Imperium Brytyjskiego. Mówi się, że był to wyraz buntu przeciwko królowej Wiktorii, która po zostaniu wdową, zleciła pomalowanie wszystkich bram domostw Wielkiej Brytanii na czarno jako znak żałoby. Oczywiście Irlandczycy, którzy nigdy nie sympatyzowali z monarchią, zdecydowali się pomalować drzwi swoich domów na jaskrawe kolory podczas, gdy reszta Zjednoczonego Królestwa zachowała żałobę razem z czarnymi barwami.
Inna irlandzka legenda – o mniejszej wiarygodności – opowiada o osobie, która po spożyciu kilku kufli piwa, spotkała swoją żonę z innym mężczyzną w łóżku i zabiła kochanków. Następnego dnia rano, zdała sobie sprawę, że jej ofiarami byli w rzeczywistości jego sąsiedzi. Po tym okropnym odkryciu, aby uniknąć przyszłych pomyłek, postanowiła pomalować każde ze swoich drzwi na jakiś kolor, i ponadto, aby był on jak najbardziej jaskrawy. Która legenda wydaje Ci się najbardziej wiarygodna?